Łazienki
Trochę czasu minęło od ostatniego wpisu, co nie ocznacza, że u nas cisza i nic się nie dzieje, a wręcz przeciwnie! Łazienki są już na wykończeniu, co nas niezmiernie cieszy.
Do łazienki z prysznicem zabrakło kilka płytek ściennych jasnych, musieliśmy się wstrzymać z pracami. W łazience prysznicowej czekaliśmy na listwy szklane. Najpierw poprosiłam próbki listwy oraz mozaiki, ale szły i szły i szły więc w ciemno zamówiłam listwę złotą 2,5x60 cm. Wybór to strzał w dziesiątkę. Chciałam dać 2-3 paski mozaiki, ale stwierdziliśmy z mężem, że będzie "za bogato" jak sama nazwa wskazuje "Dubai".
Więc pomiędzy białymy ściennymi płytkami będzie listwa szklana w kolorze złotym
W między czasie Pan glazurnik układał płytki drewnopodobne w salonie oraz na korytarzu i w przedpokoju. Wyglądają naprawdę super! Kolor na który ostatecznie się zdecydowaliśmy jest idealny, uniwersalny, a co najważniejsze dla Pani Domu, nie widać na nim zabrudzeń :)
Przed nami kolejny ciężki wybór, płytki do kuchni. Co wybrać gres polerowany czy gres szkliwiony?
Gres polerowany trzeba zaimpregnować, dodatkowo polerowanie pogarsza odporność płytki na plamienie.
Z kolei gres szkliwiony (cienka warstwa wierzchnia barwników i lakieru) łatwiej się wyciera, a w przypadku upadku ciężkiego przedmiotu (zakładam, że mogę czasami rzucić w męża garczkiem) uszczerbi się i niezbędne będzie wymiana płytki.
I kwestie estetyczne mat/satyna, półpoler czy połysk?
Wszelkie wskazówki mile widziane :-)